Stało się. Tort, który dotychczas podzielony był pomiędzy serwis Twitch a Hitbox najprawdopodobniej będzie musiał wykarmić jeszcze jednego zawodnika, który widząc oczywiście błyskawicznie rosnącą popularność gier, postanowił kawałek tego rynku odrąbać. Oto moi drodzy YouTube Gaming – serwis w całości poświęcony grom nie wyłączając z tego ich strimingu. Pojawi się już niedługo, gdyż zapowiedziano go na koniec lata 2015 i myślę, że może nieźle namieszać w obecnie panującej hierarchii.

Po tym jak to Amazon zawinął sprzed nosa Google serwis Twitch nikt chyba nie sądził, że Google podda się tak łatwo i odda we władanie kurę znoszącą złote jajka, jaką niewątpliwie jest błyskawicznie rozwijająca się przecież branża gier. Początkowo wydawać by się mogło, że Google tą batalię przegrało, ale mogła być to jedynie potyczka, bo gdyby jednak nowy serwis YouTube Gaming połączył ludzi uwielbiających dany tytuł w jednym miejscu i stworzył z nich zbiór większych i mniejszych społeczności, to Google mogłoby wręcz wygrać całą wojnę, gdyż ja osobiście uważam, że serwis może być naprawdę czymś wielkim.

Zacznijmy od tego co tak naprawdę wiemy o serwisie YouTube Gaming, który dostępny będzie TUTAJ. Na stronie głównej w oczy rzuca się rozpikselowane serce, a po kliknięciu na każdy z pikseli do naszych uszu docierają dla większości pewnie znajome dźwięki z najpopularniejszych gier wideo. Bardzo podoba mi się ten pomysł, uderza bowiem w najmocniej oddziałujące, sentymentalne nuty. Przede wszystkim będzie to strona w całości poświęcona wyłącznie grom,  z dedykowaną dla niej aplikacją na urządzenia mobilne. Dla mnie to świetna wiadomość, bo zawsze drażni mnie strata czasu kiedy szukając gameplaya z danego tytułu na YouTube w wynikach wyszukiwania pojawia się trzydzieści niezwiązanych z moimi oczekiwaniami parodii, przypadkowych filmików czy nawet piosenek. I tutaj ten problem zostanie całkowicie zniwelowany. Manager projektu – Alan Joyce, na blogu, który poświęcony jest powstawaniu serwisu pisze, iż YouTube Gaming zbudowany będzie z największej ilości filmów w tej tematyce, niż zgromadził jakikolwiek inny serwis. Oferować ma ponad 25 tys tytułów gier, z których każda miała będzie dedykowaną podstronę zawierającą filmiki, gameplaye oraz streamerów będących online. Według Joycea, serwis powstaje z myślą o graczach, a jego twórcom zależy na wygodzie korzystania z niego, chciałby więc usłyszeć od graczy czy osób zainteresowanych odbiorem tej rozrywki, jak zrobić to najlepiej, by połączyć w całość społeczności skupione wokół danego tytułu.

Tak jak już wyżej wspomniałam, w YouTube Gaming znajdzie się także miejsce dla streamerów, bo jakże by się miało nie znaleźć? Przecież to oni dzięki swoim streamom generować mają ogromne ruchy na stronach serwisu. Tylko w tamtym roku serwis Twitch, który całkowicie zdominował tę formę prezentacji gier informował, iż każdego miesiąca gromadzi 100 mln oglądających go na całym świecie odbiorców tego typu rozrywki. To wręcz zatrważająca liczbą, którą Google  postanowiło więc nieco uszczuplić. Pamiętamy, iż na początku tego roku YT wzniósł się na kolejny poziom jakości oferując swoim widzom 60 klatkowe odtwarzanie wideo, co jest niezwykle ważne przecież dla nagrywania i odczuć z oglądania najnowszych, spektakularnych graficznie i gameplayowo gier. Aplikacja YouTube Gaming będzie dawała możliwość zasubskrybowania danego kanału gry (zapewne podobnie, jak ma to miejsce teraz na “zwykłym” kanape YouTube) by być na bieżąco z pojawiającymi się nowymi filmami czy też o fakcie rozpoczęcia streamowania.

Ciekawe jak to wszystko zadziała na reklamodawców chcących dać możliwość zarobienia twórcom umieszczającym swoje filmy na YouTube Gaming. Nie od dziś bowiem wiadomo, że zarobki z działalności na YouTube mogą wydawać nieco niezadowalające.

Serwis ruszyć ma jeszcze tego lata więc już stosunkowo niedługo. Niestety na tą chwilę będzie dostępny jedynie w USA i Wielkiej Brytani, dodatkowo nie mamy bliższych informacji kiedy będzie dostępny także i dla nas. Myślę, że nieco więcej będziemy mogli dowiedzieć się podczas konferencji na zbliżających się targach Electronic Entertainment Expo (E3), które odbędą się 16-18 czerwca w Los Angeles.

Do tego czasu upajać możemy się różnorodnymi błyskami marketingowych majstersztyków. Google bowiem nie śpi i już zdążyło otworzyć na Twitterze nowy kanał poświęcony właśnie platformie YouTube Gaming. Twitch natomiast nie omieszkał wbić szpileczki, wytykając jednocześnie społecznościówkę Google+, która na tą chwilę lekko przydaje się jedynie do podrasowania SEO ;) Będzie ciekawie? :)